NAKRYCIA

2 Moj 25,1-5; 26,1-14

Na konstrukcję Przybytku, którego ściany stanowiły deski powleczone złotem, nakładano cztery nakrycia. Dwa ze skóry, jedno z sierści koziej i jedno ze skręconego bisioru. To nakrycie z bisioru czasem jest nazywane zasłoną (2 Moj 26).

Cztery nakrycia, mimo że były zrobione z rozmaitych materiałów, wszystkie przedstawiały tę samą Osobę. Każde nakrycie symbolizowało Chrystusa w innym aspekcie. Jest tylko jedna Ewangelia, lecz została ona przedstawiona przez czterech różnych autorów, aby mógł powstać pełny obraz Pana Jezusa. Żaden z ewangelistów nie przedstawia pełnego obrazu. Wszyscy się wzajemnie uzupełniają i ich relacje nie mają żadnych sprzeczności. W ten sposób powstał pełny obraz charakteru i dzieła Osoby Chrystusa.

W 1 rozdziale księgi Ezechiela czytamy, że prorok miał wizję od Boga, i następnie opisuje, co widział. W wierszu 10 czytamy, że widział cztery twarze. Sprawdzając ten opis i porównując z nakryciami Przybytku, łatwo dojść do wniosku, że przedstawiają tę samą historię, co czterej Ewangeliści (opr. tabela na końcu rozdziału).

Niech Duch Święty, podczas omawiania każdego z nakryć Przybytku, objawi nam poszczególne obrazy Chrystusa. Będziemy rozważać następujące zagadnienia:

  1. Piękno nakrycia z bisioru.
  2. Biel sierści koziej.
  3. Czerwień skór baranich.
  4. Czerń skór borsuczych.

1. PIĘKNO NAKRYCIA Z BISIORU

Wspaniała czterokolorowa zasłona ze skręconego białego lnu (bisior) utkanego w kolorach niebieskim, purpurowym i szkarłatnym, z wyhaftowanymi cherubami, składała się z dziesięciu połączonych razem części. Była ona rozpostarta na złotych ścianach Przybytku i tworzyła dach Namiotu. Była nazywana nakryciem Przybytku. Nakrycie to można przyrównać do poselstwa ewangelii Jana, w której autor przedstawił wspaniały charakter naszego Pana w takim samym obrazie, jak pokazywały to zasłony na bramie wejściowej i drzwiach Przybytku. Zwróćmy uwagę na kolory.

A. Kolor niebieski. Kolor ten w oczywisty sposób wskazuje na niebo. Cóż bardziej, jak kolor niebieski, kojarzy się nam ze spokojem i pięknem niebios. Czasami chmury mogą zasłaniać błękit nieba, ale nie mogą go zanieczyścić. Żadne ludzkie oko nie może go przeniknąć, bo jego głębia przewyższa wszystko. Jest wieczne, niezmienne i nieograniczone. Jakież to wspaniałe podobieństwo do boskiej natury naszego drogiego Pana! Chrystus był u Ojca zanim świat powstał (Jn 17,5) i w Nim oglądamy odwieczną a jednak widzialną chwałę (Jn 1,14), a więc błękit świadczy o Jego niezgłębionej boskości.

B. Szkarłat. Podczas gdy błękit skłania nas do patrzenia w niebo, kolor szkarłatny kieruje nasz wzrok ku ziemi. W l liście do Koryntian, w 15 rozdz., nasz Pan jest nazwany "ostatnim Adamem" (w.w 45.47). Słowo "Adam" oznacza "czerwoną ziemię" i wskazuje nam, z czego stworzony został nasz praojciec. Tak jak kolor niebieski objawiał boskość Chrystusa, z całą pewnością możemy stwierdzić, że szkarłat, czyli kolor czerwony wskazuje na Jego doskonałe człowieczeństwo. Błękit mówi o Chrystusie, jako Synu Bożym, szkarłat — jako o Synu Człowieczym. Był Bogiem, ale także zupełnym człowiekiem, który wylewał łzy smutku, cierpiał głód na pustyni, współczuł każdemu człowiekowi, był dręczony pragnieniem na krzyżu. To wszystko wskazuje nam, jak był w pełni człowiekiem.

C. Purpura. Jest to kolor królewski. Jego znaczenie wyjaśnia nam fakt, że powstał on z połączenia błękitu ze szkarłatem. Połączenie tych dwóch kolorów jest symbolem doskonałej jedności podwójnej natury naszego Pana Jezusa Chrystusa. "Zaprawdę wielka jest tajemnica pobożności, że Bóg objawiony jest w ciele" (1 Tym 3,16 B.Gd.). Chrystus jest Bogiem i Chrystus jest człowiekiem, jest w jednej Osobie jednym i drugim. Widzimy Go jako jedynego Boga i jako jedynego Pośrednika między Bogiem i ludźmi, Człowieka Chrystusa Jezusa (1 Tym 2,5). Co za wspaniały obraz zmartwychwstałego i uwielbionego Pana, naszego Pośrednika!

D. Wyhaftowane cheruby. Po raz pierwszy Biblia wspomina o cherubach w l Mojżeszowej (rozdz. 3), gdzie Bóg postawił je, aby strzegły Drzewa Życia w ogradzie Eden. Prorok Izajasz (w rozdz. 6) mówi o cherubach otaczających Tron Boga i nieustannie wołających: "Święty, święty, święty!" Stoją one jak gdyby na straży Bożej świętości. Cały Przybytek mówi nie tylko o naszym Panu, lecz również o Jego odkupionym ludzie. To nakrycie przypomina nam, że Ten, który jest Panem całego niebiańskiego świata, zasiada w niebiańskich miejscach w jedności ze swoim własnym ludem (por. Ef 2,4-7). Zgodnie z Bożym planem Kościół został przed założeniem świata wpleciony ("wyhaftowany") w charakter Chrystusa. Chrystus był Barankiem zabitym od założenia świata (Obj 13,8). Zostaliśmy wybrani w Nim przed założeniem świata (Ef 1,4). Jesteśmy kością z Jego kości (1 Moj 2,23; Ef 5,25-32).

2. BIEL SIERŚCI KOZIEJ

Ewangelista Łukasz przedstawił Chrystusa, jako Syna Człowieczego. Ta nazwa wielokrotnie powtarza się w tej Ewangelii. Tym, którzy pragną poznać Jezusa, nakrycie z sierści koziej mówi o Nim, jako Synu Człowieczym. Sierść kozia była czysto biała i gdy sporządzano z niej nakrycie, położono je na zasłonie z podwójnie skręcanego lnu. Na ofiary były składane również kozły. Przedstawia to wielkość dzieła Chrystusa, który nie tylko zastępuje nas w swojej śmierci, ale również na sobie poniósł nasz grzech. Zgodnie z 3 Mojżeszową (rozdz. 16), w Dniu Przebłagania, przyprowadzano do ołtarza dwa kozły, i oba symbolizują Chrystusa. Jednego zabijano, o drugiego wypędzano na pustynię. Odbywało się to w następujący sposób. Z tych dwóch kozłów za pomocą losowania Aaron wybierał jednego kozła na ofiarę dla Pana, a drugiego — aby był wygnany na pustynię (w.8). Kozioł wybrany dla Pana był składany na ofiarę za grzech i po zabiciu jego krew była wnoszona poza Zasłonę do Miejsca Najświętszego, aby pokropić Ubłagalnię i przed Ubłagalnią. Dalej, brano żywego kozła, Aaron kładł na jego głowie swoje obie ręce i wyznawał grzechy ludu, składał je na głowę kozła i następnie wypędzał go przez wyznaczonego męża na pustynię (3 Moj 16,15.20-22). Wypędzony kozioł symbolizuje Chrystusa nie tyle jako naszą ofiarę za grzech, lecz jako Chrystusa, który wziął na siebie i poniósł nasze grzechy. Jedynie Człowiek — Chrystus Jezus, w swoim doskonałym i świętym człowieczeństwie, był w stanie ponieść nasz grzech. Tak jak nakrycie z sierści koziej zostało położone i spoczęło na zasłonie z podwójnie skręconego lnu, tak samo Jezus dotknął i spoczął na żarliwej świętości Wszechmogącego Boga.

Z pewnością możemy znaleźć jeszcze inną myśl, związaną z tym nakryciem. My, którzy zostaliśmy wybieleni przez oczyszczającą krew, również znajdujemy swoje oparcie i spoczynek na Nim, i w społeczności z Nim. Zostaliśmy posadzeni w niebiańskich okręgach wraz z Chrystusem, który jest w jednej Osobie zarówno Bogiem jak i człowiekiem, a teraz oglądamy Jego chwałę. Czystość, i tylko czystość, może mieć społeczność z Bogiem. Kto może wstąpić na górę Pana? I kto stanie na Jego świętym miejscu? (Ps 24,3-4).

3. CZERWIEŃ SKÓRY BARANIEJ

Trzecie nakrycie zrobione było ze skóry baraniej ufarbowanej na czerwono. W odróżnieniu od dwóch pierwszych zasłon z białego lnu i z sierści koziej, nakrycie ze skóry baraniej mówi o cierpieniu i o przelaniu krwi, ponieważ skóry nie można uzyskać bez śmierci zwierzęcia. Baranek ofiarny jest doskonałym symbolem biblijnego, cierpiącego Sługi Jahwe, naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Gdy Adam zgrzeszył, musiał otrzymać przykrycie, którym prawdopodobnie była skóra baranka (1 Moj 3). Na górze Moria zamiast Izaaka został ofiarowany baranek (1 Moj 22). Skóra baranka zabarwiona na czerwono jest obrazem Getsemane, gdzie Boży Baranek broczył krwią. Na Golgocie świat ujrzał Męża Boleści w szatach zbroczonych krwią, Bożego Baranka, który gładzi grzech świata (Iz 53,1-6; 63,1; Jn 1,29).

Nakrycie ze skóry baraniej ufarbowanej na czerwono jest symbolem Chrystusa na krzyżu, nakrycie z sierści koziej jest symbolem Jego zmartwychwstania, a nakrycie z białego bisioru obrazuje Jego chwałę. Ewangelia Marka przedstawia Jezusa, jako Cierpiącego Sługę Jahwe. Skóra baranka ufarbowana na czerwono mówi nie tylko o złożonej ofierze, lecz również o przemianie. Jest to bowiem doskonały symbol wierzącego grzesznika, pojednanego z Bogiem przez śmierć Jego Syna. Każde dziecko Boże swoją możliwość przebywania w obecności świętego Boga, zawdzięcza przemieniającej mocy krwi Chrystusa. W sytuacji, gdy ludzie są zagubieni w grzechu i gdy są nieprzyjaciółmi Boga, abyśmy nigdy nie przestali śpiewać: "A krew nigdy nie straci swej mocy". Biała zasłona znajdowała się pod czerwonym nakryciem. Oznacza to, że czystość znajduje się tylko pod krwią Jezusa. Musimy być ukrzyżowani wraz z Chrystusem, zanim będziemy mogli wejść w życie zmartwychwstałe (Gal 2,20). Tak jak białe nakrycie pozostawało czyste pod czerwonym nakryciem, tak i my jesteśmy czyści tylko wtedy, gdy pozostajemy pod tym samym, zawsze skutecznym lekarstwem na grzech.

4. CZERŃ SKÓR BORSUCZYCH

Wielu uważa, że nakrycie nazywane nakryciem ze skór borsuczych mogło równie dobrze być zrobione ze skór fok. Nie ma to istotnego znaczenia, gdyż nakrycie to spełniało funkcję zewnętrznej osłony, i to jest najważniejsze. Nakrycie to charakteryzowało się nie tyle pięknem, ile spełniało zadanie zewnętrznej powłoki chroniącej przed deszczem. Nie było w niej piękna ponieważ symbolizuje odrzuconego króla Izraela (Iz 53,1-3). Ewangelista Mateusz przedstawia Chrystusa jako króla Żydów, stąd powtarzające się w tej Ewangelii słowo "Królestwo". Czarna skóra borsucza musiała znosić upał dnia i była narażona na burze i wichury. Nasz Zbawiciel był narażony na pośmiewisko ludzi, był znienawidzony bez przyczyny, ale dzięki Bogu, że wszystko to zniósł i wytrzymał. "Od grzeszników zniósł tak wielkie sprzeciwy wobec siebie" (Hbr 12,3). "On, gdy Mu złorzeczono, nie odpowiadał złorzeczeniem" (1 Ptr 2,23). "Jak owca przed tymi, którzy ją strzygą zamilkł, i nie otworzył swoich ust" (Iz 53,7). "Lecz on nie odpowiedział na żadne słowo" (Mt 27,12.14).

Chociaż ludzie nie widzieli piękności w Chrystusie, jednakże dla Ojca był On pełen chwały: "Ten jest Syn mój umiłowany" (Mt 3,17).

Podczas wędrówki przez pustynię lud izraelski patrząc na Przybytek widział skóry borsucze, ale nie uświadamiał sobie chwały Bożej, ani piękności, która była poza zasłoną. Dla świata Jezus mógł wyglądać, jak "korzeń z suchej ziemi", ale dla nas, którzy wierzymy, "jest On rzeczą cenną". "Wszystko w nim rozkoszne, taki jest mój miły i taki mój przyjaciel" (Pnp 5,16). To była odpowiedź Sulamitki na pytanie córek jeruzalemskich: "Czym górux-smalltwój miły nad innymi miłymi?" W oczach córek jeruzalemskich umiłowany pasterz nie był niczym szczególnym. Ale dla Sulamitki był, ponieważ widziała Jego wewnętrzne piękno i dlatego wykrzyknęła w zachwycie: "Wszystko w nim rozkoszne, taki jest mój miły i taki mój przyjaciel". Ona rozpoznała!

MATEUSZ

CHRYSTUS JAKO KRÓL.
PANOWANIE.
SKÓRA BORSUCZA.

Ez 1,10 TWARZ LWA.
NATURALNY STAN GRZESZNIKA. 
PUSTYNIA.



MAREK

SŁUGA.

POKORA.
CZERWONA SKÓRA BARANIA.
TWARZ WOŁU.
OCZYSZCZONY I ZMIENIONY.

DZIEDZINIEC OFIAR.


ŁUKASZ

SYN CZŁOWIECZY.

CZŁOWIECZEŃSTWO.
SIERŚĆ KOZIA.

TWARZ CZŁOWIEKA.
STRZEŻONY JEGO MOCĄ.

MIEJSCE ŚWIĘTE.

JAN

SYN BOŻY.

BOSKOŚĆ.
CZYSTY BIAŁY LEN.

TWARZ ORŁA.
W DOMU, OGLĄDAJĄC JEGO CHWAŁĘ.
MIEJSCE NAJŚWIĘTSZE.


Mając taki wspaniały plan przed oczami, służmy Panu codziennie w rzeczach niebiańskich i bądźmy wdzięczni za zbawienie Boże przez Krew Baranka. Nie zapominajmy także o ludziach będących na zewnątrz, za których również umarł Zbawiciel.


koniec - Nakrycia