Imię Boga

Jako zasadę przy zawarciu znajomości, prócz uścisku dłoni, mówimy jeszcze i imię. Ono od urodzenia jest nie tylko naszym osobistym identyfikatorem, imię powoduje, że otaczający uznają fakt naszego istnienia. Trzeba powiedzieć, że na ziemi żyje ogromna ilość ludzi z podobnymi imionami, lecz jest Osoba, której imię jest unikalne.

O Bogu ludzie powiedzieli już wystarczająco. Zdanie: „Ja wierzę w Boga” – najszybciej znajdzie pozytywny oddźwięk w naszym sercu. Niekiedy, mając kontakt z jego autorem, rozumiesz, że jego wyobrażenie o Bogu, od podstaw różni się od tego, czego uczy Pismo. A co najbardziej paradoksalne, zdarza się że on w ogóle go nie czytał. Wtedy, w jakiego Boga on wierzy? Najszybciej taki człowiek znajduje się w niewoli własnych obrazów i wyobrażeń o Nim. Paweł mówi w 1Kor.8:5-6: „Bo chociaż nawet są tak zwani bogowie, czy to na niebie, czy na ziemi, i dlatego jest wielu bogów i wielu panów, wszakże dla nas istnieje tylko jeden Bóg Ojciec, z którego pochodzi wszystko i dla którego istniejemy, i jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko istnieje i przez którego my także istniejemy”. Dla Pawła (jak i dla wszystkich wierzących) istnieje jeden Bóg – Ojciec. Jedną z Jego unikalnych cech jest pragnienie ustanowienia stosunków z człowiekiem, i w większej mierze ono wychodzi od Boga. Jedyny Bóg pragnie oznajmić człowiekowi Swoje imię.

Jakie jest Jego imię?

Na początku swojej służby Mojżesz powiedział Bogu (2M.3:13): „Gdy przyjdę do synów izraelskich i powiem im: Bóg ojców waszych posłał mnie do was, a oni mnie zapytają, jakie jest imię jego, to co im mam powiedzieć?”.

W tym czasie Izrael znajdował się w egipskiej niewoli, gdzie istniało wielobóstwo. Bóstwa różniły się jedno od drugiego imionami, które nadał im człowiek (często pod szatańskim wpływem).

Błędne jest twierdzenie, że „Bóg” – to imię. W świetle Pisma, nazywając Boga Bogiem (Patrz Ps.74:1; 75:1; 94:1 i inne) rozumiemy przy tym, że On ma imię. Słowo „Bóg” przekracza granicę między Stwórcą (1M.1) i Jego stworzeniem. On jest Duchem, my – ciałem. Ktoś powiedział, że Bóg jest jeden, i u Żydów, i chrześcijan, muzułmanie nazywają go „Allach”, Hindusi – „Wiszna” itd. Bóstwu nadaje imię człowiek, a prawdziwy Bóg objawia mu Swoje imię. Znanie go jest życiowo konieczne. Na pytanie: Jakie jest jego imię? – Bóg odpowiedział Mojżeszowi: „Jestem, który jestem. I dodał: Tak powiesz do synów izraelskich: ‘Jestem’ posłał mnie do was!” (2M.3:14). Ważne jest pamiętanie o tym, że imię lub nazwa w Biblii praktycznie zawsze niesie jakąś informację o człowieku albo o miejscu jego przebywania. W Słowie Bożym imiona mają szczególne znaczenie. Co w pełni odnosi się i do imienia Boga, w najdoskonalszym sensie tego słowa. Imię Boga dokładnie przekazuje Jego istotę, to, Kim On jest. W oryginale Boże słowa z 2M.3:14 brzmią tak: „"Jehej Aszer Jehej” – i oznaczają: „Ja będę Tym, Kim ja będę”. Tak Bóg wyjaśnił Swoje imię.

W 2M.3:15 czytamy, co mówi Bóg: „(‘jod’, ‘hej’, ‘waw’), Bóg ojców waszych (...) posłał mnie do was”. Znaczy to, że ten, kto rozmawia z Bogiem lub o Nim, powinien nazywać Go: – ‘JHWH’.

Co oznacza Jego imię?

Jak widzimy, Bóg osobiście objawił znaczenie Jego imienia. Rozpatrzmy to dokładniej.

Hebrajskie słowo „Jehej” spotyka się dwa razy w związku z imieniem, a przetłumaczyć je można: „Ja jestem”. W obu miejscach ono ma związek albo z właściwością języka w całości, albo ze sposobem jego przekazu. Sens językowego zwrotu staje się zrozumiały, jeśli porównamy go z podobnymi przykładami z Pisma. Są ich trzy – (kursywą w tekście pokazane jest powtórzenie).

1Sm.23:13 (przekład KJV, BW): „Wstał wtedy Dawid wraz ze swoimi wojownikami w liczbie około sześciuset mężów i wyszli z Keili, i tułali się tu i tam. Gdy zaś doniesiono Saulowi, że Dawid umknął z Keili, zaniechał wyprawy”.

2Sm.15:20 (przekład KJV, BW): „Zaledwie wczoraj przyszedłeś, a ja miałbym cię już dzisiaj brać z sobą na wędrówkę, gdy idę, sam nie wiedząc, dokąd iść? Wróć się i pozwól powrócić swoim braciom, a niech Pan okaże ci łaskę i wierność”.

2Krl.8:1 (przekład KJV, BT): „Elizeusz powiedział do kobiety, której syna wskrzesił: Wstań, idź razem z rodziną twoją, zamieszkaj na obczyźnie – tam gdzie będziesz mogła – ponieważ Pan sprowadził głód. Idzie on już na kraj na okres siedmiu lat”.

Takim sposobem, z całą czcią i ostrożnością, można założyć, że znaczenie imienia Boga jest następujące: „Ja jestem, kim Jestem / będę / powinienem / mogę być”. W Jego imieniu odbija się Jego istota. Dla Boga nie ma nic niemożliwego, Jemu wszystko jest podległe i On Siebie nie odtrąci: „Ja – Ten, Kim (zgodnie ze Swoja naturą) mogę być. Uwzględniając naturę Tego, o Kim mówimy, Jego imię, możliwe, lepiej czytać jako: „Ja będę Tym, Kim zechcę”. W kontekście 2M. 3 i 4 r.: „Ja będę Wybawicielem”, Jego zamiarem było stać się Zbawicielem – I On stał się Nim.

Po co czytać – wypowiadać Jego Imię

W swoim czasie z powodu największej czci dla imienia Boga i lęku przed naruszeniem trzeciego przykazania, rabini postanowili nie wypowiadać Jego imienia, a nazywać Go: „Adonai” (Pan). Wszystkie lęki i wątpliwości całkowicie są zrozumiałe. Lecz po co przemilczać jego imię? Czy po to On objawił je nam, żebyśmy na zawsze je zapomnieli? W 2M.3:15b mówi On: „To jest imię moje na wieki i tak mnie nazywać będą po wszystkie pokolenia”. Przykazanie nie zakazuje Jego imienia w ogóle, a nakazuje nie wypowiadać go na próżno!

Na szczęście, o Jego imieniu czytamy w Dziejach Apostolskich 4:12: „I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni” (to jest, imieniem Jezusa Chrystusa, Dz.4:10). Część Jego imienia jest częścią słowa „Alleluja”, tj. „chwała Ja – Jah”. Czy nie lepiej, żeby imię Boże nie schodziło z naszych ust na znak wdzięczności i szacunku przed Nim, bo w nim zawiera się Jego wielka i błoga obietnica dla nas, wierzących? „Chwalcie Pana Jahwe, gdyż dobry jest Pan, grajcie imieniu jego, bo jest miłe!” (Ps. 135:3). „Chwalcie Pana, wszystkie narody, Wysławiajcie go, wszystkie ludy, albowiem łaska jego jest można nad nami, A wierność jego trwa na wieki! Alleluja” (Ps. 117).

Imię Boga i człowiek

Imię Boże w Piśmie pierwszy raz spotyka się w 1M.2:4. Tam napisano o stworzeniu ludzkości, szczególnie o stosunkach Boga z człowiekiem. Imię Boga było znane już od początku stworzenia. Patrz też 1M.4:26, gdzie napisano: „Setowi także urodził się syn i nazwał go Enosz. Wtedy zaczęto wzywać imienia Pana – ”.

Niektórzy interpretatorzy Biblii uważają, że Jego imię było bezczeszczone, gdyż nim nazywano bałwany. Oczywiste jest i to, że imię wzywali wierzący. Patrz na przykład 1M.12:8; 13:4; 26:25. Myślę, że właśnie pod takim kątem należy czytać czwarty rozdział 1M. Co to jest, jak nie publiczne wyznawanie imienia Pana przez wierzących Seta i Enosza? To mój pogląd.

W 1M.21:33 tak wyjaśnia się Jego imię: „Abraham zaś zasadził tamaryszek w Beer-Szebie i wzywał tam imienia Pana, Boga Wiekuistego”. Widzimy tutaj, że to imię wiecznego Boga. Bóg jest wiecznością. On był i będzie zawsze, co zapieczętowane jest w Jego imieniu, odzwierciadlającym Bożą istotę. Wierzącym znane było Jego imię i znaczenie jako wiecznego Boga, zanim Bóg ukazał się Mojżeszowi. Cały zaś absolutny jego sens stał się zrozumiały po ukazaniu się Boga – – Mojżeszowi. Myślę, że 2M.6:2 należy czytać właśnie tak.

To imię wymienia się w kontekście stosunku między Bogiem i wierzącym. Z kolei, dla wierzącego Jego imię jest gwarancją otrzymania Bożych obietnic, a On nigdy nie zaprze się jego.

Bóg nieba i ziemi

W 1M.21 Abraham poznaje znaczenie Jego imienia. Parę rozdziałów później z rozmowy „praojca wierzących” ze swoim sługą wynika, że znaczenie imienia wzrosło: „A zaprzysięgnę cię przez Pana, Boga nieba, i Boga ziemi, abyś nie brał żony synowi memu z córek Chananejskich, między któremi ja mieszkam” (1M. 24:3 BG).

Powiedziano: „Boga nieba, i Boga ziemi”. Taka terminologia jest unikalna i nigdzie więcej w Piśmie nie używana. Połączenie wyrazowe „Bóg nieba” jeszcze się spotyka, a o „Bogu ziemi” czytamy tylko w Objawieniu 11:4.

– „Bóg nieba i ziemi”. On jest jedynie prawdziwym Bogiem, o czym zapisano w Mt.4:10. Jezus kuszony przez szatana, powiedział: „Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz”. Do Niego należą obie „sfery” – On stworzył niebo i ziemię. Wszystko, co dzieje się na ziemi, On obserwuje z nieba. „Gdyż Pan wodzi oczyma swymi po całej ziemi, aby wzmacniać tych, którzy szczerym sercem są przy nim” (2Krn. 16:9). On kieruje wszystkim, dlatego Abraham nazywa Go swoim Bogiem i oczekuje Jego kierownictwa w życiu Izaaka (przy wyborze żony). Z tej historii wiemy, że On we wspaniały sposób urzeczywistnił to.

Kto nosi to imię?

Pytanie może wydać się dziwne. Jednak zastanówmy się nad nim. Niekiedy słyszy się, że tylko Syn nosi Jego imię, gdyż Ojciec objawił Siebie w Synu. Jest to prawda. Lecz wtedy, jak Bóg objawiał się do czasu objawienia światu Syna? I w Starym Testamencie Bóg ukazywał Siebie przez Syna, gdyż napisano w Ewangelii wg Jana, 1:18: „Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Bóg, który jest na łonie Ojca, objawił go”. Czytając w 1M.18:1 o tym, że nawiedził Abrahama, nasuwa się wniosek, że tam też był Syn, lecz przed przyobleczeniem się w ciało. Wniosek: Syn nosi imię. W Psalmie 110:1 napisano: „Rzekł Pan Panu memu (l’Adoni): Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół twoich jako podnóżek pod nogi twoje!”. Z wyjaśnienia naszego Pana Jezusa Chrystusa w Mt.22:44 wynika, że „Pan mój” – (Adoni) – jest Mesjaszem, synem Dawida i zwracał się On do (Ojca). Wniosek: Ojciec nosi imię. W Starym Testamencie czytamy też o Duchu (Ruah JHWH), co odnosi się do Świętego Ducha.

Złożone imiona

Imię Boga w Starym Testamencie często składa się z paru słów, z których pierwsze – . Takich imion jest dziesięć i one wskazują na określone cechy :

Teraz przejdźmy do bardziej szczegółowego rozpatrzenia.

Pan widzi

Pan widzi (JHWH Ire)

To złożone imię pierwszy raz spotyka się w Piśmie w związku z dobrze znaną historią z życia Abrahama, nazwanego „ojcem wszystkich wierzących" (Rz.4:11-12), który przeszedł z Panem wspaniałą drogę. Bóg chwały ukazał się jemu, kiedy on jeszcze mieszkał w Ur Chaldejskim (Dz.7:2). Przez wiarę opuścił on swoją ojczyznę i w końcu przyszedł do ziemi, obiecanej mu przez Boga i jego nasieniu. Po długim, niekiedy bardzo nielekkim oczekiwaniu, urodził mu się syn obietnicy. Abraham wtedy skończył sto lat, a jego żona Sara – dziewięćdziesiąt. Najwyższy dokonał cudu w ciałach tych nie bardzo młodych ludzi. Nie jesteśmy w stanie wyobrazić miłości rodziców do tak długo oczekiwanego przez nich syna Izaaka!

Wiara Abrahama przechodzi doświadczenia

Przez jakiś czas, prawdopodobnie kiedy Izaak był w wieku od 15 do 20 lat, Bóg nakazał Abrahamowi: „Weź syna swego, jedynaka swego, Izaaka, którego miłujesz, i udaj się do kraju Moria, i złóż go tam w ofierze całopalnej na jednej z gór, o której ci powiem" (1M.22:2).

Przerażenie ogarnia go, o jednym tylko myśli, o tym. Lecz wiara zdolna jest spowodować w nas takie posłuszeństwo. W Liście do Hebrajczyków 11:17-19a, czytamy: „Przez wiarę Abraham poniósł na ofiarę Izaaka, gdy był wystawiony na próbę, i ofiarował jednorodzonego, on, który otrzymał obietnicę, do którego powiedziano: Od Izaaka nazwane będzie potomstwo twoje. Sądził, że Bóg ma moc wskrzeszać nawet umarłych". Abraham podporządkował się Bogu i był gotowy na wszystko. Wziął on swego syna, drwa do całopalenia, ogień i nóż, i wyruszył na górę Moria.

Moria

To wyżynne miejsce znajduje się niedaleko starej Jerozolimy (2Krn.3:1). Tutaj, na górze Moria przed setkami lat na krzyżu oddał Swoje życie inny Syn, Pan Jezus Chrystus. Izaak był praobrazem tej ofiary.

Nazwa Mor(ja) ma parę znaczeń. Przytoczmy pięć z nich:

1. Wybrany – dobrany (Ja – Jahom)
Miejsce do całopalenia Abrahamowi wskazał . Nie miał on prawawyboru. To samo można powiedzieć i o ofierze Chrystusa. Bóg przeznaczył Go,aby umarł na górze Moria obok Jerozolimy. Tak postanowił i przepowiedział Bóg.

2. Mój Nauczyciel (Ja – Jah)
Historia złożenia Izaaka w ofierze była w całości lekcją dla Abrahama i dlajego syna. Wiara Abrahama przeszła próby – przez to przechodzi każdy wierzący.Na górze Moria Bóg uczył, że stosunku z Nim można ustanowić zapośrednictwem krwi ofiary.

3. Objawienie Ja (albo: pojawienie się Jah)
Wszystko wskazuje na to, że osobiście otwiera oczy człowiekowi, żeby ten mógł zobaczyć zastępczą ofiarę i zrozumieć, że Jezus jest .

4. To, co uczynił widocznym
Ten punkt związany jest z poprzednim i warunkuje duchową ślepotę, będącą od urodzenia. Tylko zdolny jest pokazać nam nasz stan, i w cudowny sposób przez wiarę w Chrystusa zbawić tych, którzy Jemu zaufali.

5. Widzi (Ja – Jah)
Centralna myśl tego punktu zawiera się w tym, że Bóg od początku stworzenia przewidział, że po upadku ludzkość będzie potrzebować zbawienia. Do tego wrócimy później.

widział – (JHWH Ire)
Trzeciego dnia Abraham, Izaak i dwoje sług przyszli na górę Moria. Abraham ujrzał to miejsce z daleka i pozostawiwszy sługi, skierował się ku niemu razem z synem. Złożenie w ofierze Izaaka – drwa, ogień, ołtarz – przypomina obraz, kiedy Syn, wziąwszy Swój krzyż, poniósł go na Golgotę. Abraham rozpala ogień i bierze do rąk nóż. Ogień jest wzięty z ołtarza w Beer Szebie, gdzie kiedyś zamieszkiwał Abraham. Ogień i nóż symbolizowały jego zdecydowanie jako wierzącego. Droga Abrahama była nielekka, pełna pokus, lecz wiara w Wszechmogącego odniosła zwycięstwo!

W drodze do ołtarza Izaak zapytał ojca o jagnię na całopalenie. Wydawało się, że było wszystko, z wyjątkiem najważniejszego – jagnięcia. Być może Izaak rozmyślał o tym w ciągu całej drogi. I oto, Abraham prorokuje o tym, co wydarzy się tutaj wkrótce, i o tym, co będzie miało miejsce tutaj na krzyżu za prawie 2000 lat: „Abraham odpowiedział: Bóg upatrzy sobie jagnię na całopalenie, synu mój. I szli obaj razem” (1M.22:8).

Słowo „upatrzy” jest przekładem starohebrajskiego słowa (ire), które pochodzi od czasownika (raa), i oznacza: „widzieć”, „zabezpieczyć”, „karmić”. W oryginale mowa jest nie po prostu o owieczce, lecz o absolutnie określonym baranku.

Na wyznaczonym przez Boga miejscu Abraham zbudował ołtarz i położył drwa oraz związanego Izaaka. Pismo nie mówi o reakcji samego Izaaka na to, co się działo. Wiadomo tylko, że w tym momencie zapanowała całkowita cisza, która, według mnie, mówiła też o wierze Izaaka. On, jak i jego ojciec, był gotowy podporządkować się Bogu. Abraham sięgnął po nóż, lecz nagle usłyszał głos anioła . Oczywistymi faktami były: bojaźń Abrahama przed i jego wiara. Jednak syn okazał się niepotrzebny – upatrzył inną ofiarę, zastępczą. Miejsce Izaaka zajął baranek, który rogami uwikłał się w krzakach. Stał się on ofiarą całopalną (symbol całkowitego samo oddania się Panu i pełni pojednania). Dalej czytamy: „I nazwał Abraham to miejsce: Jahwe-ire. Dlatego mówi się po dziś dzień: Na górze Pana jest zaopatrzenie” (1M.22:14).

Tak, „–ire” – Abraham nazwał miejsce, gdzie postawił ołtarz. W proroctwie (w.8) Abraham wypowiedział słowo „ire”. Złożona nazwa, którą nazwano ołtarz, tutaj spotykamy ją pierwszy raz, lecz jak zobaczymy z następnych rozdziałów, nie jedyny. „ upatrzy”. I już upatrzył. W czasach Mojżesza wszyscy tak też mówili: „Na górze jest zaopatrzenie”. Dzisiaj wiemy, że On zaopatruje wszystkie nasze potrzeby, troszczy się o nas i wie, w czym mamy potrzebę. My też przechodzimy szkołę wiary – doświadcza nas, żeby wiedzieć, co znajduje się w naszym sercu i jak chodzimy przez wiarę. W doświadczeniach sprawdza się to, co przyswoiliśmy. Jest niemożliwe pokonanie wszystkiego swoimi siłami, lecz tylko mocą Pana: „Bo moc Jego dokonuje się w naszej słabości”.

Wniosek

Słowo „ire” („upatrzy”) można jeszcze przełożyć jako: „będzie wiadomo” lub „ przewidzi”. Jakie to szczęście rozumieć, że przewidując ludzkie słabości, Bóg według łaski Swojej za nasze grzechy i przewinienia, zabezpieczył nam zastępczą ofiarę! : „Ja będę Tym, Kim Ja będę – mogę być”. W Mesjaszu, synu Swoim, On pojednał nas z Sobą: „To znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania” (2Kor.5:19).

On upatrzył Baranka, który stał się podstawą stosunków z . Właśnie dlatego pierwsze złożone imię (nazwa) zostało nadane ołtarzowi, bo bez ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Syna Bożego nie jest możliwa więź z Ojcem.

Ten, kto nie przyjdzie do ołtarza, zginie. A stojący tam i wzywający imię , uzyska zbawienie i wieczne życie. „Każdy bowiem, kto wzywa imienia Pańskiego, zbawiony będzie” (Rz.10:13). Chwała Jego imieniu!

Uzdrowiciel twój

– Uzdrowiciel twój

(JHWH Rofeka)

Drugie złożone imię zapisano w 2M.15.22-26. wyprowadził naród Izraela z Egiptu i doprowadził na pustynię. Bóg nie przypadkowo wybrał to miejsce. Poddawszy ich próbom, chciał On poznać ich serca. (5M.8:2).

Imię, które nadaje Sam Bóg

Pierwsze imię, miejsce zbudowania ołtarza, nadał Abraham. Drugie imię Bóg wymienił osobiście: „Ja Pan, który cię leczę”.

„Do kogo Bóg zwracał się tym imieniem i dlaczego?” – zapytamy. Pytanie słuszne z punktu widzenia studiowania Biblii. A wnioski należy czynić ostrożnie.

zwraca się do Izraela (w.22) z wyraźnym warunkiem: „Jeżeli pilnie słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego, i czynić będziesz to, co prawe w oczach jego, i jeżeli zważać będziesz na przykazania jego” (w.26).

Te słowa podkreślają konieczność posłuszeństwa Bogu: ważne, aby słyszeć i wykonywać to, co On nakazuje. Bóg stawia warunek i obiecuje odwrócić od Izraela każdą chorobę, którą sprowadził na Egipt. Potem wymienia Swoje imię.

Choroby i grzech

Starohebrajskie słowo „mahaleh” użyte jest sześć razy (pierwszy raz tutaj, w 2M.15:26, później w 2M.23:25, 1Sm.8:37; 2Krn.6:28; 21:15; Prz.18:14 [jako cierpienie]). Przeczytaj te wersety w kontekście Pisma Świętego i przekonaj się, że w pięciu przykładach odnoszą się one do wykonania Bożych postanowień. Jak wynika z 2M.9:8-12, choroby którymi poraził Egipcjan, były związane z ich niewiarą i nieposłuszeństwem.

I tak, co dotyczy Izraela, to na przykładzie tych wersetów można wyraźnie ustalić związek między grzechem i chorobą. Inne wersety Pisma też wskazują na to, że z powodu grzechu ludu Bóg grozi im chorobą, na przykład: „Dotknie cię Pan wrzodem egipskim, guzami odbytnicy, świerzbem i liszajem, z których nie będziesz mógł się wyleczyć” (5M.28:27). Patrz też werset 35. To oświadczenie znajduje się w środku klątwy, która powinna dosięgnąć Izraela,jeśli lud nie posłucha , swojego Boga.

Choroba jako obraz grzechu

W Biblii czytamy, że przez grzech na świat weszła śmierć (Rz.5:12). Choroba pojawiła się wskutek grzechu (grzech Adama w ogrodzie Eden). Okazanie nieposłuszeństwa odbiło się nie tylko na ludzkości, lecz na całym stworzeniu. W Piśmie Świętym choroba może być obrazem grzechu: "W co jeszcze można was bić, gdy nadal trwacie w odstępstwie? Cała głowa chora i całe serce słabe. Od stóp do głów nic na nim zdrowego: tylko guzy i sińce, i świeże rany; nie opatrzone ani nie przewiązane, ani nie zmiękczone oliwą" (Iz.1:5-6). Dalej u tego samego Izajasza 53:10: „Ale to Panu () upodobało się utrapić go cierpieniem. Gdy złoży swoje życie w ofierze, ujrzy potomstwo, będzie żył długo i przez niego wola Pana () się spełni”. Tutaj mówi się o Panu Jezusie, który stał się ofiarą za grzech. Został On dotknięty chorobą w znaczeniu tego, o czym napisał Paweł w 2Kor.5:21: „Tego, który nie znał grzechu, On uczynił dla nas ofiarą za grzech, żebyśmy w Nim stali się sprawiedliwi przed Bogiem” (przekład ros.).

Uzdrowiony

Słowo „uzdrawiać” użyte jest w Piśmie parę razy i oznacza: „zrobić jednolitym, nietkniętym”. Najczęściej użyte jest w stosunku do choroby z następującym całkowitym uzdrowieniem z niej przez (patrz 1M.20:17; 4M.12:13). Podstawą słowa jest hebrajski czasownik „raffa”, tłumaczony w 2M.15:26 jako „lekarz”.

Ten sam czasownik widzimy w 1M.50:2; 2Sm.20:5; 2Krn.16:12; Job.13:4; Ps.103:3; 147:3; Jr.8:22. Kiedy Bóg mówi: „Ja , uzdrowiciel twój” – to oznacza: jeśli lud będzie słuchać się Go, to jego nie dosięgnie żadna choroba egipska. I tak, posłuszeństwo jest profilaktyką na chorobę.

Należy nauczyć się słyszeć diagnozę postawioną przez Pana: „Wszyscy zgrzeszyli” (Rz.3:23a). Zdrowych nie ma, bo wszyscy porażeni są grzechem, ale jest panaceum: zbawienne cierpienia i śmierć Uzdrowiciela – Mesjasza.

Sztandar mój

– Sztandar mój

(JHWH Nissi)

W pokonywaniu drogi przez pustynię do ziemi obiecanej pomagało przekonanie w to, że jest Uzdrowicielem.

Nieprzyjacielski znak

Nadciągnęli Amalekici i walczyli z Izraelem (2M.17:8-16). Taktyka nieprzyjaciela opisana jest w 5M.25:18: „Że stanął ci w drodze i gdy ty byłeś zmęczony i strudzony, wybił wszystkich osłabionych, którzy pozostali w tyle, i nie bał się Boga”. Amalek – obraz szatana i jego mocy. Jest on wrogiem atakującym w najsłabsze miejsca wtedy, kiedy jesteś zmęczony i osłabiony. Dlatego trzeba zawsze być w pogotowiu, aby odpowiedzieć godnie. Najwyższy według wielkiej Swojej mądrości dopuszcza napad Amaleka, gdyż taki Jego zamiar. Dowiedział się On o ufności Izraela. Mojżesz robi dwie rzeczy. Przede wszystkim, nakazuje Jozuemu wybrać ludzi do walki z Amalekiem. Po drugie, obiecuje stać na wzgórzu z laską Bożą w ręku.

Sztandar

Następnego ranka Mojżesz stał na szczycie wzgórza, skierowawszy w niebo „laskę Bożą”. Laska w istocie jest też sztandarem. Słowo „sztandar” nis”), spotykamy jeszcze w 4M.21:8; Ps.60:6 i Jr.51:27. Laska jest wizualnym symbolem, a trąba – dźwiękowym. Sztandar jest atrybutem każdego starcia, wojny. W przeszłości był on ważną częścią w bitwie. Niosący sztandar szedł z przodu z wysoko podniesionym sztandarem. Śmierć niosącego sztandar, upadek sztandaru, przynosiły ogromny moralny uszczerbek bojowemu duchowi armii. Laska Mojżesza miała takie samo przeznaczenie: dopóki laska skierowana ku niebu, ludowi dodawał siły . Kiedy Mojżesz się męczył, jego ręce podtrzymywali Aaron i Chur. Wspaniała przezorność, że oni tam się znajdowali! Ta trójka była sama, nad nimi wysoko w niebie łopotał sztandar, oni modlili się oczekując wszystkiego od mieszkającego w niebie. Ich nadzieją był , który stworzył niebo i ziemię. Walka trwała cały dzień, a później, jak napisano: „Tak pobił Jozue Amalekitów i ich lud ostrzem miecza" (2M.17:13). Sztandarem, modlitwą na szczycie wzgórza i mieczem pokonał Jozue Amaleka. Jozue jest praobrazem Pana Jezusa Chrystusa w Jego walce z szatanem.

Ołtarz

Później czytamy: „Potem zbudował Mojżesz ołtarz i nazwał go: Jahwe Nissi” (2M.17:15). Ołtarz jest miejsce czczenia Boga. Według Pisma – to miejsce spotkania człowieka z Bogiem. Jego imię związane jest z ołtarzem, tak jak bezsporna Jego rola w zwycięstwie nad wrogiem. On jest Tym, Który dał zwycięstwo w walce przeciw Amalekowi.

Już drugi raz ołtarz został nazwany Jego imieniem. Pierwsze nazwanie – „ widzi” – mówi o Bożym przewidywaniu odnośnie Jego Syna, prawdziwym Baranku na krzyżu Golgoty. Drugi ołtarz też świadczy o krzyżu i o Synu. „ – sztandar mój”. W nazwie odzwierciedliło się zwycięstwo Pana naszego Jezusa Chrystusa nad szatanem. W Kol.2:15 napisano: „Rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi”.

Na krzyżu Golgoty Chrystus strącił szatana i jego moce. Odniósł On zwycięstwo, stawszy się naszą nadzieją.

Bitwa przedłuża się

Po starciu nakazał Mojżeszowi zapisać wszystko w księdze dla pamięci i przekonać Jozuego, że całkowicie wymaże pamięć o Amaleku pod niebem. Izrael nie w pełni zniszczył Amalekitów, lecz przyjdzie czas, kiedy nikt nie wspomni o Amaleku – według woli Boga, a nie człowieka. W 2M.17:16 napisano: „Wojna jest między Panem a Amalekitami z pokolenia w pokolenie!”. Mówi się przy tym o „ręce na tronie (JaH)”, a w innym przekładzie: „Gdyż poprzysiągł”. Przysięga z uniesieniem ręki była rękojmią gwarancji. Właśnie tak poprzysiągł , że Amalek zostanie zniszczony. Izrael jako lud miał parę potyczek z Amalekitami, na przykład historia z księgi Estery, gdzie Haman próbował zniszczyć lud Izraela. Królem Amalekitów był Agag (1Sm.15:8). Tak też z szatanem. Został on pokonany na krzyżu, lecz spotykamy się z nim ciągle. On atakuje, próbując zniszczyć nasze życie z Panem. Tak on czynił na początku, tak czyni i teraz, kusząc nieposłusznych Bogu. Interesujące, że Bóg przewidział oręż, który, jak pisze apostoł Paweł, pomoże przeciwstawić się złemu dniowi (Ef.6:10-20). Ścierając się z Amalekiem, wszedł w jeszcze większą bitwę z szatanem. Nastanie dzień, kiedy pamięć o szatanie będzie zgładzona z podniebnej przestrzeni. W ostatniej księdze Biblii czytamy: „A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki, gdzie znajduje się też zwierzę i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki wieków” (Ob.20:10).

Uświęcający ciebie

– Uświęcający ciebie

(JHWH Mekadiszkem)

To złożone imię spotykamy w 2 Księdze Mojżeszowej. W 2M.31:13 napisano: „Powiedz synom izraelskim: Zaiste, przestrzegać będziecie sabatów moich, gdyż to jest znakiem między mną a wami po wszystkie pokolenia wasze, abyście wiedzieli, żem Ja Pan, który was poświęcam”.

W odróżnieniu od rozpatrywanych wcześniej imion znajdujemy je pięć razy w Piśmie: w 2M.31:13; 3M.20:8; 21:8; 22:32 i Ezch.20:12.

Izrael oddzielony

Jak każde złożone imię, ono objawiało się albo przez Izraela, albo dla Izraela, któremu Bóg przeznaczył szczególne miejsce w Swojej historii i dał szczególne zadanie. W 2M.19:6 powiedział Mojżeszowi: „A wy będziecie mi królestwem kapłańskim i narodem świętym. Takie są słowa, które powiesz synom izraelskim”.

Bezspornie, Pismo mówi o świętym narodzie. Słowo „święty”, w pierwszej kolejności, oznacza „oddzielony”, w znaczeniu „uświęcony”. Przez przykazania Przymierza (patrz 2M.20 i dalej), Bóg wydzielił Izraela z innych narodów. Pomimo dziesięciu słów, dał On im przykazania, ustawy i postanowienia.

Mur zakonu oddzielił Izraela od innych narodów. Odnośnie sytuacji, to Izrael jako naród stał się święty od góry Horeb. Ulegli oni Słowu Bożemu – a świat, narody, otaczające Izraela, dowiedziały się o jego świętości. Wymienianie tego imienia w innych miejscach Pisma związane jest z takim warunkiem: „Przestrzegaj Moje Słowo”.

Możliwe, że Jego imię ma znaczenie tylko dla Izraela? Nie. Ono tak samo jest ważne i dla wierzących, nie-Żydów. jest niezmienny, jak przedtem On uświęca nas. O czym też napisano w Liście do Hebrajczyków, 13:12: „Dlatego i Jezus, aby uświęcić lud własną krwią, cierpiał poza bramą”. Mowa tutaj jest o pojednawczych cierpieniach i o śmierci Zbawiciela. ukazał się w ciele, umarł jako człowiek, a nie Bóg – Bóg umrzeć nie może. Cel Jego przyjścia zawiera się w tym, żeby uświęcić, po pierwsze, lud Izraela i Kościół (patrz Tyt.2:14). W tym wypadku uświęcenie oznacza nie tylko oddzielenie, a też oczyszczenie, co potwierdza jeden z wersetów Listu do Tytusa. Pragnieniem i celem Boga było uświęcić Swój lud przez krew (= śmierć) Jeszua (= zbawia) poza bramą. Ani Żyd, ani nie-Żyd nie ma innej możliwości oddzielenia i oczyszczenia siebie, prócz tej, którą proponuje Bóg. Wiele religii proponuje drogę samooczyszczenia, lecz Bóg mówi: „Ja Pan, który was poświęcam”. Ludzkie wysiłki doprowadzają do miejsca bez wyjścia, a dzieło Boże daje życie!

Rezultat

Ofiara Chrystusa stała się podstawą naszego uświęcenia, które w pierwszej kolejności odnosi się do naszej sytuacji. Paweł pisze o uświęceniu w 1Kor.6:11: „A takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego” (BT).

Wierzący przechodzi etapy oczyszczenia, uświęcenia i usprawiedliwienia dzięki wysiłkowi Pana Jezusa Chrystusa i Ducha Bożego. Po przyjęciu Chrystusa w życiu człowieka następują ogromne zmiany. Paweł pisze w swoich listach: „Zborowi Bożemu, który jest w Koryncie, poświęconym w Chrystusie Jezusie, powołanym świętym, wraz ze wszystkimi, którzy wzywają imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa na każdym miejscu, ich i naszym„ (1Kor.1:2).

Powszednie życie

Odnośnie naszej sytuacji: każdy wierzący jest uświęcony przez Boga w Chrystusie. W rzeczywistości wszystko wygląda tak: „Albowiem jedną ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, którzy są uświęceni” (Hbr.10:14).

W Chrystusie każdy wierzący jest doskonały, ale okazuje się, że on jeszcze powinien być też uświęcony. Paweł pisze w 1Tes.5:23: „A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa”.

On uświęca nas! My nie możemy uczynić tego sami, a i dla Boga jest to niepotrzebne. Pragnie On, żeby ten, kto doskonały jest w Nim, był uświęcony i w codziennym życiu. I nie trochę, a w pełni. Bóg pragnie nie częściowego, a absolutnego naszego uświęcenia, które On ustanowił. Dokonuje On tego w nas przez Swoje imię ( – uświęcający ciebie). Jeżeli rozumiemy, że On jeden dokonuje w nas to uświęcenie, to znajdujemy się na dobrej drodze. Polegając na sobie, pozostajemy bez nadziei.

Uświęcenie przez Słowo i Ducha

Przekonaliśmy się, że Bóg uświęca nas przez Słowo i Ducha. Pan Jezus mówi w Ewangelii wg Jana 17:17: „Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą”. Pan modlił się o pozostawionych uczniach po Jego wniebowstąpieniu. Słowo prawdy w mocy Świętego Ducha zdolne jest uświęcić każdego wierzącego. Z kolei, trzeba czytać Słowo i być mu wiernym. Nie będzie praktycznego uświęcenia, kiedy Pismo zakurzone stoi na półce i nie żyjemy tym, co w nim pisze – wtedy przeciwstawiamy się Jego woli. „Taka jest bowiem wola Boża: uświęcenie wasze, żebyście się powstrzymywali od wszeteczeństwa” (1Tes.4:3).

Bóg wykorzysta Swoje Słowo i Ducha do tego, żeby objawić nam wszystko i uświęcić nas, gdyż On jest " – uświęcający ciebie".

Jest pokojem

jest pokojem

( JHWH Szalom)

W księdze Sędziów (rozdział 6) zapisano następne złożone imię. Gedeon wezwał to imię po spotkaniu z Aniołem . Uważnie przeczytaj tę historię, żeby zobaczyć paralelę z historią powołania Mojżesza z 2M.3 i 4.

Bóg powołuje wybawcę

Szósty rozdział księgi Sędziów zaczyna się opisem politycznej sytuacji. W tym czasie nad Izraelem panowali Midianici. Izraelici uciekali w góry i budowali tam jaskinie, pieczary i umocnienia. Pismo wskazuje przyczynę nieszczęścia: „Potem czynili synowie izraelscy zło w oczach Pana, wydał ich więc Pan w rękę Midiańczyków na siedem lat”. Ręka Wszechmogącego była wtedy nad wszystkim, co działo się w Izraelu. Wskutek grzechów ludu wykonały się słowa Mojżesza z 5M.28:25, i do Izraela przyszły bieda i głód.

Taka dyscyplinująca miara zwróciła ludzi do Boga i zaczęli oni wzywać . Anioł ukazał się Gedeonowi w tym czasie, kiedy ten wyklepywał pszenicę w tłoczni. To zajęcie było niezwykłe, lecz prawidłowe: do winobrania było daleko, a czy wróg zaglądałby do winnej prasy w tym celu, aby zabrać jej zawartość. Na polu w gumnie można było stracić zboże. Gedeon miał nadzieję tak schować pszenicę przed grabieżcą.

Przy tym zajęciu Gedeona zastał anioł – ten sam anioł, który kiedyś rozmawiał z Mojżeszem z palącego się krzewu. W tych warunkach Jego obecność miała dla Gedeona szczególne znaczenie. „I ukazał mu się anioł Pański i rzekł do niego: Pan z tobą, mężu waleczny!” (Sdz.6:12). To, że anioł jest , wynika z wersetu 14, gdzie zamiast słowa „anioł” jest imię. Czytamy: „Wtedy Pan zwrócił się do niego i rzekł: Idź w tej mocy twojej i wybaw Izraela z ręki Midiańczyków. Przecież to Ja cię wysyłam”. Innymi słowy, za Gedeonem stała Osoba – Przedwieczny Bóg, Jedyny i Wszechmogący!

Gedeon, jak i powołany Mojżesz, nie pałał pragnieniem wykonania Jego nakazu. Tak samo jak Mojżesz, wynajdywał różne powody odmowy: ubogość rodziny w plemieniu Manassesa, jego własny wiek – najmłodszy w rodzinie swego ojca (porównaj 1Kor.1:26-29). Jednak nastąpiła gwałtowna reakcja Boga na opory Gedeona: „A Pan rzekł do niego: Ponieważ Ja będę z tobą, pobijesz Midiańczyków jak jednego męża” (Sdz.6:16). Jeśli Bóg wskazuje drogę do zwycięstwa, to ona jest nieunikniona!

Ołtarz

Uświadomiwszy, że widział anioła Pańskiego „Malak JHWH” (= Boga), Gedeon zląkł się, bo to mogło oznaczać jego śmierć (patrz też Sdz.13:22). Lecz później staną się dla niego zrozumiałe słowa : „Lecz Pan rzekł do niego: Pokój z tobą; nie bój się, nie umrzesz” (Sdz.6:23).

Przywitanie: „pokój z tobą”, niejednokrotnie powtarza się w Piśmie. W tym epizodzie pierwszy raz zwrócił się z nim do człowieka. Ostatni raz Pan Jezus wypowiedział je w Ewangelii wg Jana 20:26, kiedy ukazał się Swoim uczniom.

„I zbudował tam Gedeon ołtarz Panu, i nazwał go: 'Pan jest pokojem'. Jest on jeszcze do dnia dzisiejszego w Ofrze abiezerejskiej” (Sdz.6:24).

W odpowiedzi na Słowo Boże Gedeon zbudował ołtarz, miejsce czci, co świadczy o jego wierze. Gedeon buduje ołtarz i nazywa go: „ Szalom”, co oznacza: „ jest (lub posyła) pokojem”. Istnieją też inne znaczenia słowa „szalom”: rozkwit, spokój itd.

Oto już trzeci raz ołtarz nazwano Jego imieniem. I zawsze to imię wypowiada wierny człowiek. Gedeon był przekonany, że widzi, On jest jego sztandarem, On jest jego pokojem.

Pan mocy – wojsk

– Pan mocy – wojsk

(JHWH Cebaot)

Imiona złożone, z którymi wcześniej zapoznaliśmy się w Piśmie, użyte są rzadko, niekiedy tylko raz. Imię „ Cebaot – Sabaot” jest wyjątkiem wśród nich: ono wielokrotnie użyte jest w księgach Starego Testamentu i dwa razy w Nowym Testamencie.

W większej części biblijnej historii (od stworzenia świata i do wejścia do Kanaanu) imię Cebaot jest nieobecne. Pierwszy raz spotykamy je w 1Sam.1:3: „Mąż ten udawał się corocznie ze swego miasta, aby złożyć pokłon i ofiary Panu Zastępów w Sylo. Tam byli kapłanami Pana dwaj synowie Heliego, Chofni i Pinechas”.

W tym czasie Lewita Elkana, o którym napisano w tym rozdziale, był jednym z wiernych. Jego synem (od Anny) był Samuel, który namaścił na króla nad Izraelem najpierw Saula, a później Dawida. W rzeczywistości księgi Samuela opowiadają o ustanowieniu królestwa przez Dawida, prawdziwego i lubianego króla przez Boga.

Znaczenie

Poznawszy znaczenie, rozumiesz dlaczego to imię pierwszy raz użyto właśnie tutaj. Słowo „Cebaot” lub „Sabaot” jest formą liczby mnogiej słowa „caba”, w znaczeniu „armia – wojna”, które pochodzi od czasownika,oznaczającego „wojować – walczyć”. Prócz tego, „ wojsk” jako tytuł („Pan Bóg Cebaot”) pierwszy raz spotyka się w księgach Samuela: „I wzrastał Dawid w potęgę, a Pan, Bóg Zastępów, był z nim” (2Sm.5:10).

I tak widzimy, że jest Bogiem Cebaot i to imię należy do Niego według prawa. Pod Jego kierownictwem znajdują się wszystkie niebiańskie i ziemskie (Izrael) wojska.

Piękną analizę tego imienia daje 24 Psalm, który mówi: „Pańska jest ziemia i to, co ją napełnia, świat i ci, którzy na nim mieszkają” (w.1). jest Panem wszystkiego i wszystkich, bo jest On Stwórcą wszystkiego (w.2).

Dalej w tekście zapisane są warunki, pozwalające człowiekowi zbliżyć się do wielkiego Boga. Tutaj znajdujemy jeszcze jeden Jego tytuł: „Król chwały” (w.7). Z tym tytułem wejdzie On do Jerozolimy (w najbliższej przyszłości). "Chwała, cześć” – przekład z oryginału słowa „kabod”. To zdanie można jeszcze przeczytać: „chwalebny (lub głęboko szanowany, czcigodny) Król”. Ten psalm król Izraela Dawid napisał nie o sobie.

W następnym wersecie Dawid zapytuje: „Któż jest tym Królem chwały?”. Pytanie powtarza się w 10 wersecie. Wersety (7-10) 23 Psalmu są wyraźnym obrazem biblijnej poezji, gdzie przeplatają się pytanie z odpowiedzią:

Wezwanie: Podnieście, bramy, wierzchy wasze, i podnieście się, bramy prastare, aby wszedł Król chwały!

Pytanie: Któż jest tym Królem chwały?

Odpowiedź: Pan silny i potężny, Pan potężny w boju.

Wezwanie: Podnieście, bramy, wierzchy wasze, i podnieście się, bramy prastare, aby wszedł Król chwały!

Pytanie: Któż jest tym Królem chwały?

Odpowiedź: Pan Zastępów! On jest Królem chwały! (Ps.24:2-10)

Wniosek: Królem Chwały jest Cebaot, On Pan silny i potężny, Pan potężny w boju.

Psalm w pełni wyjaśnia znaczenie imienia Cebaot, które mówi o Królu – Stwórcy i Panu wszystkiego.

Nadchodzący Król

To imię ma odniesienie do Króla, który przyjdzie ustanowić Swoje królestwo na ziemi. , przedwieczny Bóg, Król, ucieleśnił się w Jezusie Chrystusie. Jego królestwo jako Syna Dawidowego będzie doskonałe. On ustanowi je po powrocie na ziemię. Oto dlaczego to złożone imię znajduje się w księdze Samuela, gdzie założony jest plan przyszłych wydarzeń: Dawid jako obraz Syna Jego, Jezusa Chrystusa; Saul jako obraz antychrysta, którego działania dopuszcza Bóg; Dawid, który razem z ludem Izraela ustanowił królestwo, ścierając się z otaczającymi go wrogami. W przyszłości to dokona Pan Jezus. Ostatnie miejsce w Starym Testamencie, gdzie przedstawiony jest jako Pan Cebaot, znajduje się w księdze proroka Malachiasza 3:21: „I podepczecie bezbożnych tak, że będą prochem pod waszymi stopami w dniu, który Ja przygotowuję – mówi Pan Zastępów”. Wersety 22 i 23 odnoszą się do wierzącej resztki Izraela, która będzie biczem w rękach Bożych do ukarania wrogów (patrz też Micheasz 5:1,7-8). Wydarzy się to wtedy, kiedy Izraelem będzie rządził Mesjasz, Król, Cebaot. (Mich.5:1).

Jednocześnie Jego imię ciągle uprzedza o nadchodzącym sądzie: „Oto zapłata, zatrzymana przez was robotnikom, którzy zżęli pola wasze, krzyczy, a wołania żeńców dotarły do uszu Pana Zastępów” (Jk.5:4). Cebaot słyszywzywających Go i wstawi się za nich.

Najwyższy

Najwyższy

(JHWH Elion)

Imię, którym zajmiemy się w tym rozdziale, ściśle związane jest z poprzednim imieniem Boga, o czym się przekonamy. Ono trzy razy występuje w psalmach:

„Sławić będę Pana według sprawiedliwości jego i opiewać będę imię Pana Najwyższego” (Ps.7:18).

„Gdyż Pan, Najwyższy, jest groźny, jest wielkim Królem całej ziemi!” (Ps.47:3).

„Ty bowiem, Panie, jesteś Najwyższy na całej ziemi, bardzoś wywyższony nad wszystkich bogów!” (Ps.97:9).

Ten, do kogo należy niebo i ziemia

Hebrajskie słowo „El Elion” przekłada się jako „Najwyższy”. W Biblii ono występuje dość często w znaczeniu: „Wywyższony nad wszystkimi i wszystkim”. Pierwszy raz ten termin spotykamy w 1M.14. Związany on jest z historią Abrahama, który wrócił do domu po zwycięstwie nad wrogami, uwolniwszy Lota i jego rodzinę. Na spotkanie jego wyszedł Melchisedek, król Salemu, który powiedział: „Niech będzie błogosławiony Abram przez Boga Najwyższego, stworzyciela nieba i ziemi!” (1M.14:19). Tutaj słowo „Najwyższy” (El Elion) świadczy o Stwórcy nieba i ziemi, którym jest Bóg Melchisedeka i Abrama. Inni bogowie są wytworem ludzkich rąk, lecz Najwyższy stworzył wszystko, co widoczne i niewidoczne.

Dający zwycięstwo

Abram odparł silniejszego wroga i to było cudem Bożym. Do czasu zdobycia Sodomy i najbliższych okolic nie było nikogo w ziemi kananejskiej, kto mógłby przeciwstawić się nieprzyjacielowi. Przypomnijmy olbrzymów z 1M.14, takich jak Refaici i Emici (porównaj z 5M.2:11; 3:11), których pokonał Abram. W ludzki sposób Abram nie miał siły, aby odnieść zwycięstwo nad nimi, gdyż był tylko pasterzem. Lecz był on praobrazem Pasterza Izraela, który dla wiernych „gotuje stół przeciwko nieprzyjaciołom” (Ps.23), gdyż po stronie Abrama wystąpił Bóg. Melchisedek tak powiedział o Bogu po powrocie Abrama: „I niech będzie błogosławiony Bóg Najwyższy, który wydał nieprzyjaciół twoich w ręce twoje!” (1M.14:20). Bo On jest Najwyższy, stojący nad wszystkimi i wszystkim, który trzyma wszystko w Swoim ręku i podporządkowuje wszystko Sobie. Człowiek, który nie uznaje Go, też zależy od Niego we wszystkim (Dz.17:28). Bóg dokonuje „wszystko według zamysłu woli Swojej” (Ef.1:11 i Dz.2:23). Bóg El Elion, jak potwierdza Jego słowo, wydaje jednego człowieka w ręce innego. Jest On suwerenny, gdyż jest Bogiem Najwyższym i nikt nie może udzielić Mu rady (Rz.9:20-21; 11:33-36).

Władca daje

Po wspaniałym błogosławieństwie król Sodomy czyni Abramowi propozycję: zachować wszystko, co zdobył, prócz ludzi. Jakie mogły być to bogactwa otrzymane od wschodnich królów. Abram, który był i tak bogaty, mógł stać się jeszcze bogatszy. Lecz on wyrzekł się wszystkiego, wezwawszy na świadka Boga: „Podnoszę rękę swą do , Boga Najwyższego, stworzyciela (Władcy) nieba i ziemi” (1M.14:22).

Uczynić Abrama bogatym mogło nie bogactwo, ale Ten, do którego należy wszystko. Wszystkie ziemskie dobra Abram otrzymał od Boga, dlatego też dalej chce ufać i polegać na , Bogu El Elion. Bóg El Elion jest . Imię i tytuł są razem, w nich wyrażona jest Boża istota. To lekcja i dla nas: polegać tylko na Najwyższym. Apostoł Paweł świadczy o Nim w Flp.4:19: „A Bóg mój zaspokoi wszelką potrzebę”. Taka Jego natura: dawać, obdarowywać!

Wielki

W Psalmie 47:3 czytamy: „Gdyż Pan, Najwyższy, jest groźny, jest wielkim Królem całej ziemi!”. Widzimy tutaj związek z imieniem Cebaot, co podkreśla królewskie położenie Boga. On nie jest po prostu jednym z królów, On jest wielki Król, groźny, Jego boją się, Jego nieprzyjaciele mają wszystkie podstawy ku temu. Jako wielki Król odda ich w ręce Izraela, jak dokonał tego dla praojca Izraela, Abrama.

Z psalmu wynika, że Najwyższy, wybrał Izraela jako Swój dział. Odnosi się to i do ziemi Kanaan, Bożej ziemi, którą On da Swemu ludowi. Izrael, jak i inne narody, otrzyma w dziedzictwo ziemię, której granice określi Bóg. Przekonamy się o tym, rozpatrując ostatnie imię Boga.

Wszechmocny

Najwyższy wyniesiony jest ponad wszystkimi bogami. Już doszliśmy do wniosku, że imię odzwierciedla Jego położenie. On jest jedyny, nikt nie może równać się z Nim. On jest wielki i potężny, On jest Wszechmocny. Patrz, na przykład, w 4M.24:16 słowa Bileama: „Słowo tego, który słyszy słowa Boga, który zna myśli Najwyższego, który ogląda widzenie Wszechmocnego, który pada, lecz z otwartymi oczyma”. Najwyższy jest też Wszechmocnym. O czym czytamy w Ps.91:1: „Kto mieszka pod osłoną Najwyższego, Kto przebywa w cieniu Wszechmocnego”. „Wszechmocny” tłumaczy się na hebrajski jako „Szaddaj”. Pierwszy raz ten tytuł spotykamy w opisie życia Abrahama. Analizując go szczegółowiej w 1 księdze Mojżeszowej, rozumiemy, że związany on jest z błogosławieństwem.

„El Szaddaj” (= Bóg Wszechmocny) jest Tym, Kto daje i Kto błogosławi (1M.17:1-8; 28:3; 35:11; 48:3; 49:25). Doszliśmy do tego, od czego zaczęliśmy: Władca wszystkiego daje i błogosławi.

Tylko On

Najwyższy wywyższony jest nad wszystkimi bogami. On jest Stwórcą i wszystkie istoty z natury i swego położenia bardzo są oddalone od Niego. W historii stworzenia rzeczywiście było stworzenie, pragnące stać się równym Najwyższemu, cherubin, który z powodu grzechu pychy stał się szatanem. O tym można przeczytać w Iz.14:14. Nie osiągnąwszy sam swego celu, spróbował uczynić to przy pomocy człowieka, stworzonego przez Boga. W 1M.3 widzimy, jak wąż kusi Ewę: „Lecz Bóg wie, że gdy tylko zjecie z niego, otworzą się wam oczy i będziecie jak Bóg, znający dobro i zło”.

Człowiek po upadku w grzech chce być na równi z Najwyższym, chce on stwarzać, panować, być potężnym. W najbliższej przyszłości ten cel dokona się przez objawienie się „człowieka niegodziwości, syna zatracenia, przeciwnika, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga” (2Tes.2:3b-4).

Lecz Bóg przeszkodzi temu, gdyż tylko On jest Najwyższym. On pokona wroga, bo On jest Królem wielkim, który będzie władać całym światem.

Mój Pasterz

– Mój Pasterz

(JHWH Rou)

Możliwe, że najbardziej znane ze wszystkich złożonych imion. W Biblii spotykamy je tylko raz w jednym z najbardziej znanych psalmów Dawida. Przez stulecia 23 Psalm pocieszał i podtrzymywał w ciężkich chwilach życia, w chorobie i w śmierci. Na ile mnie wiadomo, nie ma takiego drugiego psalmu, ze słowami którego skomponowano tyle melodii.

Pasterz

Słowo „pasterz” dość często spotyka się w Biblii, szczególnie w tych miejscach, gdzie mowa jest o żywym inwentarzu. W oryginalnym tekście występuje ono nie w postaci rzeczownika, a czasownika. Hebrajskie słowo „raa” użyte jest ponad 140 razy w Starym Testamencie i często tłumaczy się je czasownikiem „karmić”. Imię Abel w przekładzie z angielskiego dosłownie oznacza „żywiciel owiec”. Wydawałoby się, że u pasterza nie ma ważniejszego zajęcia niż karmienie owiec.

– Pasterz

W świetle przeczytanego widzimy, jakie bogactwo zawarte jest w imieniu Boga: Chce On być naszym Pasterzem. Tak było od początku stworzenia. Bóg umieścił człowieka w ogrodzie Eden, gdzie była obfitość pokarmu i wody. Określił On, gdzie człowiek ma żyć i co ma jeść. Lecz tragedia polegała na tym, że później człowiek zlekceważył radę Boga na korzyść „złodzieja”! „Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać” (Jan.10:10). Złodziej – to szatan, fałszywy pasterz, który omamił pięknymi słowami niewiastę i doprowadził ją do grzechu, w ten sposób odłączając od Boga. Od tej chwili człowiek stanął na zgubnej drodze. W Iz.53:6 brzmi głos wierzących: „Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan () jego dotknął karą za winę nas wszystkich”.

Ten fragment odzwierciadla ludzką naturę. Owca hasa dokąd chce i bez prawdziwego Pasterza zbacza z drogi; życie w bezprawiu i oddzieleniu od Boga doprowadza do śmierci (drugiej) (Ob.20:12-14). Zdanie: „każdy z nas na własną drogę zboczył”, mówi o indywidualizmie i egoizmie człowieka. Grzesznik ustanawia własne standardy i zasady, a my znowu słyszymy: „Ja uważam...”, „Ja myślę...”. Wszystko to odbywa się pod kierownictwem fałszywego pasterza.

Prawdziwie zaś istnieje tylko jeden Pasterz – , Bóg, objawiający Siebie w Piśmie i w Synu Swoim, który powiedział: „Ja jestem dobry pasterz” (Jan.10:11).

Pasterz Izraela

w Starym Testamencie wyraźnie jest przedstawiony jako Pasterz Swoich owiec – Izraela. „Pasterzu Izraela, słuchaj! Ty, który prowadzisz Józefa jak trzodę, Który zasiadasz na cherubach, Ukaż się w chwale!” (Ps.80:2).

Dalej w Starym Testamencie czytamy, że wybrany przez Boga Mesjasz będzie prawdziwym pasterzem (Ezch.34:23; Mich.5:3-4). On jako dobry Pasterz ofiarował Swoje życie, w pierwszej kolejności ze względu na Izraela (Dz.3:25-26). Lecz zmartwychwstał i został nazwany „wielkim Pasterzem owiec” (Hbr.13:20). W końcu, w 1P.5:4 czytamy o Nim jako o „Arcypasterzu”. Ten werset wskazuje na jego powrót (w chwale). Wszystko to odnosi się do Izraela. Jako dobry Pasterz, Pan mówił o jednej owczarni i jednym Pasterzu: „Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić, i głosu mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz” (Jan.10:16).

– Pasterz mój

Istnieje jasne wyobrażenie o osobistych stosunkach między pasterzem i owcą. Każdy pasterz odpowiada za swoje stado, a owce znają jego głos. Kiedyś w Szkocji, w okolicy z mnóstwem pastwisk, na sobie doświadczyłem, jak dla owiec ważny jest głos ich pasterza. Przechodząc, zawołałem owce, a one rzuciły się ode mnie w rozsypkę. Dla nich mój głos był obcy. Dla owiec ważne jest nie to, co one widzą, ale to, co słyszą. Ewangelia wg Jana, 10:3,5, potwierdza tę myśl: „Temu (prawdziwemu pasterzowi) odźwierny otwiera i owce słuchają jego głosu, i po imieniu woła owce swoje, i wyprowadza je... Za obcym natomiast nie pójdą, lecz uciekną od niego, ponieważ nie znają głosu obcych”. Osobiste stosunki z Bogiem ważne są dla każdego człowieka, dla pewności w tym, że On jest twój, a ty Jego.

Słysząc głos Pana Jezusa, wzywając Go i ufając Mu, to na podstawie Słowa Bożego bez żadnej wątpliwości można stwierdzić, że mamy żywą więź z Nim i On jest nasz – mój Pasterz. Chociaż w Starym Testamencie i w Ewangelii myśl o Pasterzu w pierwszej kolejności odnosi się do Izraela, to tak samo wierzący w Chrystusa też są częścią Jego owczarni (Dz.20:28). w Ef.4:11 napisano o pastorach – pasterzach. Dawid miał takie stosunki z , które wylały się w jego psalmy, aktualne i dzisiaj.

Jego spokój

W 23 Psalmie Dawid pisze o spokoju, poczuciu bezpieczeństwa, otrzymanego dzięki pracy Pasterza. „Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć” (w.2 BT). Nasyciwszy się i zaspokoiwszy pragnienie, owca kładzie się, aby odpocząć. Też i Dawid pisał o dostatku, który mamy dzięki pracy naszego Pasterza.

Dobry pasterz w Ewangelii wg Jana 10:10 mówi: „Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały”. Przekonanie, że przebywamy w Jego odpocznieniu, jest błogosławieństwem dla naszego szybkiego życia. Stopień duchowego spokoju odczuwamy pod wpływem okoliczności, pozwalając Pasterzowi karmić nas, dokładnie przeżuwając jego pokarm i rozmyślając nad Jego Słowem. Wtedy w przyniesionych przez nas owocach (u owcy jest to – tłuszcz, wełna itd.) będzie uwielbiony .

Jego kierownictwo

W wersetach 3 i 4 napisano, że On kieruje nas na „ścieżki sprawiedliwości”. Prawda lub sprawiedliwość związana jest z uważnym stosunkiem do Słowa Bożego, czego nie czynimy z powodu swojej natury. Pozwalając Jemu kierować naszym życiem, będziemy żyć Jego standardami i Jego wolą. Tak wybierzemy Jego Imię.

Nawet w najtrudniejszych chwilach życia nie będziemy bać się, gdyż On zawsze jest obok. Proszę zobaczyć, jak Dawid z „On” przechodzi do „Ty”, żeby przekazać ścisłą więź między Pasterzem i Jego owcami. Pasterz, żeby odegnać, a w konieczności zabić drapieżnika, zwykle wykorzystuje laskę. Kijem kieruje owce na odpowiedniej drodze. Tak troszczy się o Swoje owce: broni, oporządza, nakazuje. jest to błogosławieństwo.

Jego opatrzność

Zawsze i wszędzie przejawia On Swoją troskę o nas. Obojętnie od okoliczności, On jest z nami. Imię Pasterza otwiera dostęp do wszystkiego, co jest u Boga. Czy to jest niemożliwe dla Niego? „ jest pasterzem moim, niczego mi nie braknie”. Wszystko mam. Bóg zna i zabezpiecza każdą moją potrzebę (lecz nie pożądliwość). Paweł mówi w Flp.4:19: „A Bóg mój zaspokoi wszelką potrzebę waszą według bogactwa swego w chwale, w Chrystusie Jezusie” (Patrz też Ps.34:10).

Jego rola

Od początku do końca psalm przekazuje wzajemne stosunki między pasterzem i jego owcami. Wyobraźmy sobie dom w postaci owczarni, dokąd na koniec każdego dnia przyprowadza się owce. One tam spokojnie śpią, chronione przed niebezpieczeństwami nocy. Dawid ma nadzieję przebywać w domu przez wiele dni, mieszkać w Jego obecności, nasycać się Jego odpocznieniem dla ciała, duszy i ducha. Paweł w Flp.1:23 napisał: „Pragnę rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej”. Tutaj, na ziemi, nie widząc Pana, chodzimy w wierze i nadziei na to, że: „ jest pasterzem moim, niczego mi nie braknie”.

Nasza sprawiedliwość

– nasza sprawiedliwość

(JHWH Cidkenu)

Słowo „cidkenu” tłumaczy się jako „nasza sprawiedliwość” i pochodzi od hebrajskiego słowa „cedek”. Pierwszy raz spotykamy je w 3M.19:15: „Nie będziecie czynić krzywdy w sądzie; nie będziesz dawał pierwszeństwa biedakowi, ale też nie będziesz miał względów dla bogatego. Sprawiedliwie sądzić będziesz bliźniego swego”.

To słowo można jeszcze przetłumaczyć jako: „prawda”, „prawo” lub „sprawiedliwość”. Często używa się je w prawoznawstwie, w jednostkach pomiaru i w stosunku do Bożych standardów. Na przykład, Job.8:3: „Czy Bóg łamie prawo? Czy Wszechmocny nagina sprawiedliwość?”. Bóg nie może być niesprawiedliwy lub tworzyć nieprawdę, gdyż On jest sprawiedliwością. W Swoim Słowie On wyraźnie mówi, że z powodu upadku w grzech człowiek pozbawił się sprawiedliwości i sam z siebie nie może usprawiedliwić się. Paweł podkreśla w Rz.3:10: „Jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego”. Wychodząc z kontekstu, słowa Pawła w pełnej mierze odnoszą się do Żydów, jak i do pogan, i nie są wyłącznie nowotestamentowym przesłaniem. Zdanie: „Jak napisano...” – odsyła nas do Starego Testamentu, do Psalmy 143:2: „Gdyż nikt z żyjących nie okaże się sprawiedliwym przed tobą!”. „Albowiem z owocu poznaje się drzewo” (Mt.12:33). Od tej pory, gdy człowiek skosztował owoc z drzewa poznania dobra i zła, pozbawił się on sprawiedliwości.

Stopień Bożych standardów dla nas jest nieosiągalny. Zakon wyraźnie pokazuje to Izraelowi: „Ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek” (Gl.2:16). Żeby usprawiedliwić się przed Bogiem religijni ludzie próbują (często bardzo szczerze) wykonać wszystkie swoje obowiązki. Lecz to droga donikąd. Jedyna możliwość, którą ma człowiek do osiągnięcia sprawiedliwości – to . O czym świadczą zakon i prorocy (Rz.3:21).

jest Sprawiedliwością

Sprawiedliwość jest konieczna do społeczności z Bogiem, nie łączy się z ciałem. Jak twierdzi Biblia, tylko Bóg jest sprawiedliwy, On jest „niwą sprawiedliwości” (Jr.50:7) i „sprawiedliwym Sędzią” (Jr.11:20). Objawić światu prawdę Bożą może tylko On. Dlatego przyszedł Człowiek Jezus Chrystus w ciele. Nie będący grzesznikiem, Sprawiedliwy umarł za niesprawiedliwych. On wziął na Siebie wszystkie nasze grzechy i poniósł je na pustynię, ziemię śmierci. To zdanie jest do wszystkich, którzy wierzą w Niego: „On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą” (2Kor.5:21). Nie jesteśmy po prostu usprawiedliwieni, w Nim staliśmy się sprawiedliwymi przed Bogiem. W ten sposób nie tylko zostaliśmy wybawieni od wszystkich naszych grzechów i nieprawdy, lecz zostaliśmy zmienieni całkowicie.

– Usprawiedliwienie nasze

Niejednokrotnie widzieliśmy, jak wierzący wyrażali określone cechy Osoby . Żeby oddać jedną z Jego cech, oni uzupełniali podstawę imienia słowem – charakterystyką. Na przykład: „ – Sztandar mój” lub „ – mój Pasterz”. Wychodzili oni z osobistego przeżytego doświadczenia. Tak postępowali Mojżesz i Dawid. Słowa z Jr.23:6 niewątpliwie wypowiedziane są w imieniu wierzących, którzy będą wzywać swego Mesjasza i Króla, uznawszy w Nim „ – Usprawiedliwienie nasze”. On jest Tym, kto usprawiedliwia ich i będzie postępował sprawiedliwie na ziemi. Po tysiącleciach niesprawiedliwości radośnie jest widzieć doskonałą Bożą sprawiedliwość w swoim życiu.

Jak pewnie twierdzi Pismo: „Jedynie w Panu jest zbawienie i moc, do niego przyjdą ze wstydem wszyscy, którzy się na niego gniewali. Lecz wszelkie potomstwo Izraela uzyska w Panu zbawienie i chlubić się nim będzie” (Iz.45:24-25).

Tam

– Tam

(JHWH Szamma)

„ Szamma” jest ostatnim imieniem na liście złożonych imion Bożych.

Zniszczenie i odnowienie

To imię znajduje się na końcu księgi proroka Ezechiela, która została napisana w czasie babilońskiej niewoli. Mówi ona o Bożym sądzie nad Jerozolimą, którego powodem stało się obrzydliwe bałwochwalstwo wybranego narodu. Po to, żeby jeńcy zobaczyli ohydę swoich grzechów, wyznaczył im stróża – Ezechiela. Z widzenia dowiedział się, że chwała Boża opuści miasto, gdyż Święty nie będzie przebywać w miejscu skalania (Ezch.8). Chwała opuszcza świątynię i miasto, o którym powiedziano, że imię Jego będzie mieszkać w nim wiecznie. (Ezch.10:18-19; 11:22-23; Ps.132:13-14).

Pomimo objawionego osądzenia, u proroka czytamy słowa pocieszenia i podtrzymania, obiecujące Izraelowi odnowienie i błogosławieństwo.

Widzący swoimi oczami chwałę , Ezechiel w rozdziale 43:1-7 prorokuje o jej powrocie. Prócz tego, w ostatnim rozdziale przedstawione są granice ziemi i jej podział, opis miasta i w końcu nazwa miasta „ Szamma”(Ezch.48:35).

Znaczenie imienia

Znaczenie imienia jest zrozumiałe: znajduje się w tym miejscu. „Szamma” pochodzi od słowa „szam”, które tłumaczy się jako: „tutaj”, „tam”, „na tym miejscu”. Ezechielowi w widzeniu zostało pokazane miasto, w którym przebywać będzie i chwała Jego, idąca ze wschodu. Będzie On w Swoim miejscu zamieszkania i tak wypełni się proroctwo Psalmu 132:13.

To imię też przekazuje istotę Boga, który, jak napisano w Słowie, chce być razem z człowiekiem. Co też widać od pierwszych stronic Biblii, kiedy pojawił się w ogrodzie Eden (1M.3:8). Można z pewnością powiedzieć, że do upadku w grzech Bóg ciągle przychodził do ogrodu dla społeczności z człowiekiem – po to też został on stworzony. Grzech rozdzielił Stwórcę z Jego stworzeniem. Odtąd z powodu ohydy grzechu Bóg nie może zbliżyć się do człowieka.

Bóg mieszka w szałasach

Po wyjściu z Egiptu lud Izraela otrzymał od przykazania, a Mojżesz – nakaz budowania przybytku, o czym napisano w 2 księdze Mojżeszowej. Dlaczego właśnie taki przybytek? Gdyż chce mieszkać pośród Swojego ludu. „I wystawią mi świątynię, abym zamieszkał pośród nich” (2M.25:8).

Przybytek jako dom Boży wykorzystywany był przez długi czas i pomimo grzechu ludu, według łaski Swojej, pozostawał pośród Izraela. Znakiem tego był słup obłoku. Całe 38 lat wędrówki przez pustynię (po ukończeniu przybytku), On szedł z nimi i był na tym miejscu.

Bóg wchodzi do domu

Po użytkowaniu przybytku jako domu Bożego w ziemi obiecanej, Salomon wzniósł świątynię w Jerozolimie na wybranym przez miejscu. Tam, gdzie upatrzył baranka na całopalenie i gdzie tysiąc lat po budowie świątyni upatrzył On Baranka Bożego. Po wybudowaniu i otwarciu świątyni Salomona, ona wypełniła się obecnością . I wszyscy, znajdujący się tam, zobaczyli, jak obłok chwały wypełnił dom Pański (1Krl.8:10-11).

Później Salomon przemawiał do ludu i zwrócił się w modlitwie do , prosząc żeby On usłyszał modlitwy skierowane do świątyni i odpuścił ich grzechy. Bóg odpowiedział Salomonowi: „Słyszałem modlitwę i błagania twoje, które zanosiłeś do mnie. Poświęciłem ten przybytek, który zbudowałeś, aby tam przebywało moje imię po wieczne czasy; tam będą też moje oczy i moje serce po wszystkie dni” (1Krl.9:3).

Jest to Boża obietnica przebywania zawsze w tym miejscu. Jednak obietnica, zapisana w wersetach 6-9 jest warunkowa. Jedyne, czego żądał Bóg – to posłuszeństwo. Z Pisma (księga Ezechiela) wiadomo nam, że Bóg nie spełnił tej obietnicy z powodu niedotrzymania warunków przez Izraela. Kiedy po niewoli świątynia została odbudowana, nigdzie już nie czytamy o jej napełnieniu przez chwałę , jak było to z przybytkiem i pierwszą świątynią.

Bóg mieszka w zgromadzeniu

Grzech nie może zmienić pragnienia Boga przebywania z człowiekiem. Po pięciu stuleciach po odbudowie świątyni, przychodzi On do niego w innej świątyni, Jego ciele (Jan.2:19-21). Zbliżył On się na tyle, że człowiek mógł dotknąć się Go. On Był i jest Emmanuelem – z nami Bóg. Syn Boży, Jezus Chrystus, żyje wśród ludzi (dosłownie: zamieszkuje) i niektórzy wierzący widzieli Jego chwałę, na przykład, na górze Przemienienia.

Bóg pragnie społeczności z ludem Izraela, lecz grzech przeszkadza temu. Jego Syna zabili, a Izrael, odrzuciwszy powtórną propozycję zbawienia, czasowo stracił swoje szczególne położenie. Lecz istota jest niezmienna, nawet jeśli sprawy idą inaczej niż zakładaliśmy. Staje się jawnym to, co było zakryte do określonego czasu: istnienie Ciała Chrystusowego – zgromadzenia, składającego się z wierzących Żydów i nie-Żydów. W tym zgromadzeniu urzeczywistniło się pragnienie – On żyje wśród wierzących, przez Ducha będących mieszkaniem Boga (1Kor.3:16; 6:9; Ef.2:21-22; Kol.1:27, gdzie mówi się dosłownie: „Chrystus w was”).

Nowa świątynia

ponownie zwróci się do Izraela po tym, jak Ciało Chrystusowe spełni swoje przeznaczenie, a później resztka zostanie zbawiona. Tak przepowiedziało wielu proroków i tak będzie. Zebrawszy Izraela ze wszystkich ludów, Mesjasz przyprowadzi ich do ziemi kananejskiej, gdzie będzie odbudowana świątynia, jak napisano w księdze proroka Ezechiela (patrz Zach.6:12-13).

Mesjasz, który pojawi się w uwielbionym ciele, będzie tam, na tym miejscu. Słowa: „na tym miejscu” – wskazują na to, że wypowiedzą je ludzie będący poza granicami miasta. Gdyż mieszkańcy miasta powinni byli powiedzieć: „tutaj”. Podobna myśl jest też w księdze proroka Zachariasza 8:23, gdzie napisano: „Stanie się w owych dniach, że dziesięciu mężów ze wszystkich języków narodów odważy się i uchwyci się rąbka szaty jednego Judejczyka, mówiąc: Pójdziemy z wami, bo słyszeliśmy, że z wami jest Bóg”. Ezechiel uczy nas (rozdział 48), że nazwa miasta od tego dnia będzie brzmieć: „ tam” (w.35), co potwierdza wielką jedność między i Jego ludem. Ta sama zasada leży też u podstawy imienia „ – nasze usprawiedliwienie”, którym nazwą miasto. Interesujące, że w Objawieniu do 21 rozdziału, gdzie przedstawiony jest obraz tysiącletniego Królestwa, nigdzie nie spotyka się miasta o nazwie Jerozolima. Co może oznaczać, że Jerozolima  będzie miała inną nazwę, w której połączą się dwa inne imiona: „ – nasze usprawiedliwienie” i „ tam”.

Bóg pragnie przebywać wśród ludzi

Jak już zostało zauważone, pragnienie jest niezmienne i tylko On może spełnić je dokładnie. W Objawieniu, rozdział 21 i 22, napisano o Nowej Jerozolimie – wspaniałym mieście, którego ulice wyłożone są złotem, które będzie nazywać się: „Przybytkiem Boga”. Słowo: „przybytek” wskazuje na to, że będzie razem. Świątynię dzieli mur, a przybytek – tylko zasłona. W Objawieniu 21:3 czytamy: „I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi”.

Tam nie będzie świątyni, gdyż Pan (czytaj ), Wszechmocny Bóg i Baranek będzie ich świątynią. Opis miasta wskazuje na to, że będzie na tym miejscu ze wszystkimi wynikającymi stąd skutkami dla Izraela, Kościoła i narodów. I spełni się to, co napisano w końcówce Psalmu 150: „Niech wszystko, co żyje, chwali ! Alleluja”.

Istota Boga

Na samym początku pisałem o tym, że w imieniu Boga zawierają się wszystkie informacje o Jego istocie, naturze. W imieniu On objawia Siebie i Swoja istotę, dlatego jest tak ważne znanie Jego imienia. Na podstawie Nowego Testamentu wiemy, że ) objawił Siebie w Swoim Synu, Jezusie Chrystusie. Jako wierzący musimy przez Słowo zdobyć większe wyobrażenie o tym, kim On jest. Paweł w Liście do Filipian, 3:8, mówi: „Ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego” i „przez poznanie Jego” (w.10). Bez Starego Testamentu nie można zrozumieć Nowego Testamentu. Przekonaliśmy się, że wiele o Sobie Bóg objawia przez złożone imiona, w ten sposób podkreślając nierozerwalność więzi człowieka z ). Człowiek myśli inaczej. A Bóg od pierwszego imienia do ostatniego wyraźnie pokazuje, jak wielki jest grzech człowieka, i że tylko On może i chce zbawić to, co zgubione, po to, żeby ustanowić społeczność z Sobą. Bóg pragnie zniszczyć wszystko, co stoi na drodze między Nim i wierzącym, żeby w końcu ci, którzy jeszcze nie uwierzyli, uświadomili i uznali Jego wielkość.

Wzajemny związek

Jak już pisałem wcześniej, między Jego imionami istnieje określony związek. Przypomnę:

Trzy imiona zostały nadane przed ołtarzem:
widzi
– mój sztandar
– mój pokój

Trzy imiona wskazują na osobiste stosunki wierzącego z Bogiem:
– mój sztandar
– mój Pasterz
– nasza Sprawiedliwość

Dwa imiona wyrażają wzajemny związek między Bogiem i wierzącym, i Jego pracę dla niego:
– nasza Sprawiedliwość
– tam, w tym miejscu

Siedem imion, które wypowiedział człowiek:
widzi
– mój sztandar
– mój pokój
Najwyższy
– mój Pasterz
– nasza Sprawiedliwość
– tam, w tym miejscu

Trzy imiona wypowiedział Bóg:
– Uzdrowiciel twój
– Uświęcający ciebie
niebiańskich mocy, wojsk

„On jest i będzie istniał zawsze” – oto znaczenie Jego imienia, które przewyższa wszystkie imiona. Ono jest święte dla nieba i ziemi. Dopiero w wieczności to imię zajmie godne miejsce, gdyż tam Bóg będzie wszystkim i we wszystkich.

Porządek złożonych imion

Przeanalizowaliśmy dziesięć złożonych imion w porządku, który jest zawarty w Biblii. Taki porządek ksiąg różni się od żydowskiego Tanachu. Oznacza to, że ostatnim złożonym imieniem będzie „ Roi” – „ – mój Pasterz” (Ps.23) zamiast „ Szamma”.

Badając 23 Psalm, można uczynić ważny wniosek: niektóre jego wersety przeplatają się ze złożonymi imionami Boga:

Werset 1: „Niczego mi nie braknie” – „ widzi”.

Werset 2: „Nad wody spokojne prowadzi mnie” – „ – mój pokój”.

Werset 3: „Duszę moją pokrzepia” – „ – Uzdrowiciel”.

Werset 3: „Wiedzie mnie ścieżkami sprawiedliwości” – „ – nasza Sprawiedliwość”.

Werset 4: „Boś Ty ze mną” – „ – tam, w tym miejscu”.

Werset 5: „Namaszczasz oliwą głowę moją” – „ – Uświęcający ciebie”.

Zajmujące jest odkrywanie dla siebie tej prawdy!

Zgodnie z ogólnie przyjętym porządkiem Biblii, na którym opiera się nasze badanie w tym tekście, ostatnim złożonym imieniem jest „ Szamma”. Tanach kończy się księgą proroka Malachiasza, której 4 rozdział opisuje nastanie dnia „ wojsk”, co oznacza: „On tam jest – będzie”. Podobną myślą kończy się księga Nowego Testamentu (Objawienie 21 i 22 rozdz.), która przedstawia obecność Boga () w Nowym Jeruzalem. Innymi słowy: przebywa na tym miejscu.

Mam nadzieję i się modlę, że ten tekst pomoże poszerzyć wyobrażenie o wielkości , nawet jeśli, jak twierdzi psalmista, jest On niepojęty:

„Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały, A wielkość jego jest niezgłębiona” (Ps.145:3).

Z pisma: Izrael i Biblia – tłum. KAW